Chciałabym napisać coś pogodnego, radosnego i poprawiającego samopoczucie. Coś o młodych, przedsiębiorczych, z wielkich miast, z “dobrych rodzin”, pełnych wiary w przyszłość w kapitalizmie. Co poradzę jednak na to, że zewsząd otacza nas w tym systemie beznadzieja, wyzysk, bezdomność i brak perspektyw. Z rękawa zaś sypią się tysiące historii nie o tym jak bieżący reżim […]